Poczta Polska szykuje zamach na polskie znaczki opłaty! Będzie ich zdecydowanie mniej potrzebnych, ponieważ od przyszłego roku przesyłki ewidencjonowane polecone krajowe i zagraniczne nie będą opłacane znaczkami, tylko gotówką. Podobna procedura od dawna obowiązuje przy opłacie za ewidencjonowane przesyłki wartościowe – listy LW opłacamy gotówką.

   

Nowe nalepki na listy polecone krajowe opisaliśmy niedawno z podaniem wyglądu porównawczego starych wielobarwnych i nowych jednobarwnych, czarnych nalepek, jak nizej.

     Najważniejszą nowością nowej nalepki krajowej jest występująca w dolnej części nalepki, w prostokątnej ramce o wymiarach 44 x 10 mm, treść "Poczta Polska / Opłata pobrana ___ zł __ gr".

    Ponieważ najczęściej nie używano trzeciej samoprzylepnej paskowej naklejki numerowej, więc na nowym wzorze nalepek będą tylko dwa paski. I to niedługo okaże się zbędne, bo listonosze noszą tablety i na nich kwituje się odbiór listu „R” i papierowy formularz, arkusz zbiorczy z podpisami odbiorców i naklejonych obok pasków stanie się zbędny.

    Wraz z nowymi „eRkami” krajowymi, pojawią się nowe „eRki” na przesyłki zagraniczne, jak powyżej. Na nich nie ma żadnych odejmowalnych numerowanych pasków samoprzylepnych, bo Poczta Polska nie musi dostosowywać się do przepisów w różnych krajach odbiorczych przesyłki międzynarodowej.

    Nalepki polecenia nowego wzoru dla obiegu zagranicznego to samoprzylepne formularze w barwie czarnej o wymiarach 71 x 35 mm z oznaczeniem literką "R", numerem zapisanym cyfrowo oraz kodem kreskowym, bez daty emisji, ale z dodatkową ramką opłatną w górnej części nalepki.

    Ramka prostokątna o wymiarach 50 x 7 mm prezentuje treść „Poczta Polska / Taxe perçue ___ zł __ gr”. Wydrukowane teksty Taxe perçuedla nalepek międzynarodowych są inne od tekstów Opłata pobranadla nalepek krajowych.

    Nalepki dla listów zagranicznych drukowane są nie w rolkach, lecz w arkusikach zawierających po 3 nalepki w rzędzie i po 6 w kolumnie, więc łącznie 3 x 6 = 18 nalepek na listy polecone zagraniczne w jednym użytku.

Nalepki są łatwo odejmowalne od arkusika i samoprzylepne.  

    Prawdopodobnie rewolucja wejdzie w życie za dwa miesiące, a już teraz w niektórych wybranych urzędach pocztowych prowadzi się eksperyment i obserwacje. Nie wiemy, które poczty będą pionierami tych zmian. Warto rozejrzeć się i wyszukiwać prekursory, bo będą one cenniejsze od nalepek używanych już oficjalnie. Dużo trudniej będzie ustalić, gdzie zaistnieją prekursory nowych nalepek zagranicznych.

    A pamiętacie brzydkie, małe, czarne nalepki z tekstem francuskim "Taxe perçue" naklejane na listach zwykłych, zamiast znaczków?