Do mojego zbioru udało mi się zakupić niedawno przesyłkę z Zawodów Balonów Wolnych z okazji Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu 1929 roku, przewiezioną francuskim balonem Serenite. Uzupełniam więc mój artykuł zamieszczony na stronie i-KF w grudniu 2020, w którym opisałem te zawody pokazując
skany trzech posiadanych wówczas przesyłek. Jak wiadomo w zawodach startowało siedem balonów a pocztę przewiozły cztery z nich. Ponieważ przesyłek było bardzo niewiele i są rzadkością, więc wykorzystuję tą okazję aby czytelnikom pokazać skan uzupełniający kolekcję.
Francuski balon Serenite to bez wątpienia największy pechowiec tych zawodów. Balon kategorii 3-ciej o pojemności 1200 m3 z doświadczoną załogą: pilot Charles Dolffus oraz pomocnik Jean Derouge. Balon miał startować jako piąty w kolejności lecz jego wysłużona i delikatna powłoka posklejała się podczas transportu do Polski i w trakcie rozwijania i napełniania gazem została uszkodzona w kilku miejscach. Istniało realne ryzyko, że balon będzie wycofany z zawodów ale załoga dokonała pospiesznych napraw zszywając i klejąc dziury tak, że ostatecznie wystartował jako ostatni.
Po całonocnym locie Serenite wylądował ok godz. 6 rano w Laas koło Lipska (oczywiście w Niemczech). Odległość w linii prostej od miejsca startu to 287 km. Balon miał na pokładzie jeszcze 185 kg balastu, co mogło mu pozwolić na znacznie dłuższy lot, ale niesprzyjające warunki pogodowe czyli nadciągająca burza zmusiła załogę do lądowania. Trzeba pamiętać, że balony napełnione były gazem świetlnym i potencjalne uderzenie pioruna skończyło by się tragicznie. Balon zajął ostatecznie piąte miejsce, pierwsze niepłatne, gdyż nagrody finansowe przewidziano tylko dla czterech najlepszych załóg, co podsumowuje listę pecha Serenite.
Teraz przyjrzyjmy się przesyłce:
Ofrankowana jest znaczkiem polskim, który został przekreślony czerwoną kredką i potraktowana słusznie jako nieopłacona. Niebieskie T1 oznacza konieczność dopłaty, porto pojedyncze zwykłe. Datownik odsyłkowy z dnia 17.8.29 godz.13-14 z agencji pocztowej Hotelu Astoria w Lipsku do którego dotarli piloci. Na kartce mamy naklejoną niemieckojęzyczną nalepkę wystawy z nadrukiem przygotowanym dla zawodów. Nadruk jest odwrócony co jest dużą rzadkością. Mamy tu dwie fioletowe odbitki okrągłego stempla przygotowanego dla tej poczty o treści: CONCOURS INTERN. de BALLONS MONTES * POZNAŃ 15-8-29 kasujące nalepkę oraz jako odbitka samodzielna. Także jednowierszowy stempelek z nazwą balonu: Balon „Serenite”. Dodatkowo autograf pilota Charlesa Dolffusa. Tak jak wszystkie przesyłki z tych zawodów adresowana jest do jednego z braci Gryżewskich (ta do Kazimierza). Katalogowa wycena tej kartki jest bardzo wysoka z racji odwrotki nadruku na nalepce. Pamiętając, że to efekt „czarów” braci Gryżewskich trzeba jednak uznać jej wyjątkową rzadkość.