Od mniej więcej 1920 roku wystąpił w Polsce okres stopniowo wzrastającej inflacji. Początkowo powolny wzrost nabierał coraz szybszego tempa. Miało to również odzwierciedlenie we wzroście taryf pocztowych, a co za tym idzie, potrzebą drukowania znaczków o coraz większych nominałach.
Okres inflacji zakończył się z dniem 30 kwietnia 1924 roku wraz z wprowadzeniem od 1 maja reformy walutowej i zmianą waluty z marki polskiej (mk) na złoty. Ostatnią serią znaczków wprowadzonych do obiegu przez Pocztę Polską przed reformą Grabskiego była seria “Duży orzeł na tarczy barokowej” (Fi. 172-181) o nominałach od 10 tys. do 2 milionów marek. Znaczki tej serii o poszczególnych nominałach wprowadzano do obiegu sukcesywnie, począwszy od stycznia 1924 roku. Najwyższe nominały znaczków tej serii były w obiegu niezwykle krótko, Fi.181 zaledwie 3 dni! Oryginalnie użyte znaczki o najwyższych nominałach są bardzo rzadkie, przeważnie spotyka się je ze sfałszowanymi ostemplowaniami.
Fot.1a. Awers listu poleconego z Królewskiej Huty do Frankfurtu nad Menem nadanego 22.04.1924 roku ze znaczkiem Fi.180 (2mln mk) oraz pieczęcią polecenia R koloru c. czerwonego z odręcznie wpisanym numerem przesyłki 4826 oraz znaczek Fi.180 w powiększeniu
Poniżej zaprezentowana jest koperta nadana jako polecona z Królewskiej Huty do Frankfurtu (Fot 1). Opłacona jest zgodnie z taryfą pocztową obowiązującą w tym okresie, czyli 1.100.000 mk (550 tys. za list zagraniczny i 550 tys. polecenie). Na jej awersie naklejony jest znaczek za milion mk (kat. Fi 180) a na rewersie 12 znaczków za 5000 mk z serii kopernikowskiej (Fi. 166) i dwa znaczki za 20.000 mk z serii
Fot.1b. Rewers listu poleconego z Królewskiej Huty do Frankfurtu nad Menem nadanego 22.04.1924 roku z 12 znaczkami Fi.166 (po 5000 mk) oraz 2 znaczkami Fi. 168 (po 20000 mk) oraz stemplem odbiorczym z dnia 24.04.1924 roku, Frankturt (Main) o wyróżniku *West 13d
przedrukowej (Fi. 168). Wszystkie znaczki skasowane są stemplem Królewska Huta z datą 22 kwietnia 1924. Koperta posiada stempel polecenia Królewskiej Huty, a na rewersie odbity jest kasownik odbiorczy “Frankfurt (Main)” z 24 kwietnia 1924 roku. Koperta nie wyróżniałaby się niczym specjalnym, gdyby nie fakt, że znaczek o nominale milion marek ma podwójną perforację poziomą na dolnym marginesie (Fot 2).
Fot.2. Podwójne ząbkowanie poziome dolnej krawędzi znaczka Fi.180
Dotychczas katalog Fischera odnotowywał podwójne ząbkowania na znaczkach nr 174 (30.000 mk), 176 (100.000 mk), 177 (200.000 mk) i 181 (2.000.000 mk) a Polskie Znaki Pocztowe, t.I, podają jeszcze występowanie podwójnego ząbkowania poziomego w przypadku znaczka nr 178 (300.000mk). Zatem znaczek o nominale 1.000.000 mk (kat. Fi. 180) nie był wcześniej znany z podwójnym ząbkowaniem.
Na pewno nie jest to jedyny taki znaczek, gdyż przeperforowano podwójnie cały dolny margines, czyli 10 znaczków. Poza tym z pewnością nie wkładano do maszyny perforującej tylko jednego arkusza, a co najmniej kilka. Oczywiście pozostałe egzemplarze mogły nie przetrwać do naszych czasów lub jeszcze nie zostały zauważone z uwagi na stosunkowo małe przesuniecie obu linii perforacji w stosunku do siebie. Mamy, zatem do czynienia z niekatalogowaną usterką, w dodatku znaczka, bardzo rzadko spotykanego na kopercie.
Kombinacja ta czyni tą całość pocztową unikatem i jest to najprawdopodobniej jedyny znaczek Fi. 180 z podwójnym ząbkowaniem na kopercie z oryginalnego obiegu pocztowego i śmiało można powiedzieć, że jeden z najrzadszych walorów okresu polskiej inflacji. Koperta ta posiada atest potwierdzający autentyczność we wszystkich elementach, wydany przez eksperta PZF Pana Stanisława Walischa.
Powyższy artykuł stanowi nieznacznie zmodyfikowaną wersję artykułu, który ukazał się w Filateliście, 2014,3,s.127-128 pod tytułem „Znaczek za 1 milion Mk (Fi. 180) z podwójnym ząbkowaniem poziomym na liście poleconym z Królewskiej Huty do Frankfurtu”
Pełen tekst niniejszego artykułu można pobrać klikając na poniższy link.