Postanowiłem napisać parę słów o walorze który niedawno wpadł w moje ręce w. Choć jest to klasyczny element historii poczty, to dzisiaj spojrzę na jego potencjał dla eksponatu tematycznego. Mowa o kartce pocztowej wysłanej 19.12.1919 roku z Warszawy. Oprócz adresu i korespondencji mamy na niej trochę słabo odbity
datownik dwuobrączkowy z mostkiem Ø 29 Warszawa 1 wyróżnik VIIIb. Potwierdzeniem uprawnienia do darmowej przesyłki jest odbitka pieczęci formacyjnej: Bataljon Maszynowy – Pieczęć pocztowa.
To właśnie ta pieczęć mnie zainteresowała, a dokładniej pododdział który ją zastosował. Pierwsze skojarzenie dotyczyło oczywiście karabinów maszynowych, ale okazało się błędne. Poszukiwania internetowe szybko doprowadziły mnie do właściwego celu. Chodzi o batalion maszynowy saperów. Jego historia z okresu budowania II Rzeczypospolitej i wojny o granice w oparciu o Wikipedię wygląda tak:
W czerwcu 1919r. w koszarach po artyleryjskich w Warszawie na Pradze utworzona została kompania elektrotechniczna która wraz z 1 kompanią reflektorów weszła w skład batalionu maszynowego saperów powstałego 5 sierpnia 1919 r. Z dniem 30 sierpnia 1919 r. zaczął nadchodzić do batalionu sprzęt techniczny zakupiony w Austrii. Otrzymanie sprzętu i uzupełnienie batalionu żołnierzami umożliwiło rozpoczęcie właściwego szkolenia, gdyż cenny sprzęt mógł spełnić swoją rolę tylko w rękach żołnierzy należycie obeznanych z ich obsługą. Stan batalionu wynosił 19 oficerów i 324 szeregowych. Skład to dwie kompanie reflektorów, dwie kompanie elektrotechniczne, szkoła mechaników i elektrotechników, skład i warsztat elektrotechniczny. W pierwszej połowie grudnia 1919 r. przy kompanii szkolnej zostało utworzone laboratorium elektrotechniczne. Wysokie wyniki uzyskiwane w szkoleniu sprawiły, że gdy w marcu 1920 r. wybuchł strajk w elektrowni miejskiej w Warszawie, batalion wydzielił żołnierzy do jej obsługi i dzięki temu możliwa była normalna praca w Ministerstwie Spraw Wojskowych i Naczelnym Dowództwie. W miarę otrzymywania przez batalion wyposażenia materiałowego, zwłaszcza materiałów instalacyjnych, taborowych oraz koni, następowało wysyłanie kolejnych pododdziałów na front. 17 kwietnia 1920 r., w związku z ofensywą na Kijów, z batalionu maszynowego na front odjechał 5 pluton elektrowni polowych. Tam skierowany został do pociągu Naczelnego Wodza, który znajdował się na stacji kolejowej Zwiahl na Wołyniu. W lipcu 1920 roku batalion brał udział w obronie Warszawy. 11 marca 1921 roku został przeniesiony do Nowego Dworu koło Modlina. Tam w 1924 roku przejął w administrację elektrownię, a następnie wodociągi w Modlinie. Nie tylko oświetlał zagrożone tereny, lecz także brał czynny udział w akcji przeciwpowodziowej wywożąc na pontonach mieszkańców z zagrożonych domów oraz kierując pracami ziemnymi przy naprawie toru kolejowego i szosy relacji Modlin - Warszawa. Na początku roku 1925 zmieniono jego nazwę na batalion elektrotechniczny.
Wiemy, choćby z recenzji M. Zbierskiego zamieszczonej w biuletynie Tematica Nr 11(1), że pieczątki formacyjne na przesyłkach są pełnoprawnymi walorami w zbiorach tematycznych. Patrząc na nazwę, skład i historię działań batalionu widać szeroki zakres zbiorów tematycznych w których taka przesyłka mogłaby znaleźć swoje miejsce. Zaczynając od najbardziej oczywistych czyli wojskowości, taktyki pola walki (z racji używania reflektorów), szkolenia i wsparcia technicznego działań wojennych. Kolejna grupa to zbiory techniczne, ogólne (maszynowy) ze wskazaniem na elektrotechnikę, ale także elektryczność czy światło w ogóle. Fakt użycia batalionu w roli łamistrajków w 1920 otwiera kolejny obszar tematów związanych np. z walką socjalną, strajkami czy napięciami społecznymi w szerszym ujęciu. Dla mnie mniej oczywiste - z racji dużo późniejszego zaistnienia w stosunku do czasu przesyłki - ale wydaje mi się możliwe, jest wykorzystanie udziału batalionu w akcji przeciwpowodziowej 1924 roku. Czyli tematy o przeciwdziałaniu skutkom klęsk żywiołowych, ratowanie zalanych, odbudowa infrastruktury komunikacyjnej. Oznacza to również takie szerokie tematy jak woda czy rzeki.
Tematy które wyżej wyliczyłem są z mojego punktu widzenia naturalnymi polami eksploatacji dla takiej kartki wnosząc do eksponatu ładny, nieinspirowany filatelistycznie element z obiegu. Czasem ze sporym ładunkiem wiedzy tematycznej (np. strajk, powódź). Chciałbym przy tej okazji wyrazić swoją osobistą opinię na temat używania walorów z historii poczty w eksponatach tematycznych. Pomimo, że jest to przyjęte i wysoko cenione, co wiemy z licznych artykułów ekspertów publikowanych w biuletynach Tematica, to razi mnie upychanie ich na siłę. Chodzi oczywiście o podniesienie stopnia rzadkości materiałów w eksponacie. Tak czy inaczej uważam czerpanie z historii poczty czysto motywowe za sztuczne pompowanie eksponatów. Miałbym dyskomfort już w sytuacji np. zobaczenia listu bezznaczkowego z miejscownikiem Kowal (pewnie lepiej na jedynce) w eksponacie o kowalstwie, a już kuriozalnie wygląda mi koperta ze stempelkiem „too late”(za późno) użyta w kontekście strategicznego wyczucia czasu w eksponacie o teorii wojny. Zaczerpnięta z artykułu Jonasa Halstroma(2) w którym m.in. ten przykład ilustruje zrozumienie zasad budowy eksponatów tematycznych. Przecież rzadkość tego materiału zupełnie nie ma związku z omawianym tematem, tylko z historią poczty. Potrafię sobie wyobrazić wiele walorów, które mogłyby dobrze i w sposób naturalny zilustrować skutki opóźnionego działania, choćby z polskiego podwórka wszystko co związane z bitwą pod Maciejowicami. Miłośnikom dobrych historycznych walorów polecałbym raczej zainteresowanie się tą dziedziną filatelistyki, gdzie będą one pasowały idealnie. Mam wrażenie, że filatelistyka tematyczna dryfuje powoli w kierunku który nie do końca był zamierzony, choć może to tylko takie moje amatorskie odczucia. Czytelników zapraszam do przesyłania komentarzy na mój adres mailowy: ksiark@poczta.onet.pl
Literatura:
1. Marek Zbierski – Zwolnione z opłaty (2) Pieczątki formacyjne Legionów Polskich – Tematica Nr 11.
2. Jonas Halstrom – Materiał filatelistyczny w filatelistyce tematycznej – z przykładami ilustrującymi teorię o wojnie Carla von Clausewitza – Tematica Nr 16